Wklejam swoja wypowiedz z FB:
wg mnie;
1, Każdy powinien mięć stale funkcje w drużynie i był wyznaczony konkretny dowodzący który będzie nim zawsze i zastępca jeśli go nie będzie.
2, Zastępca nie wpierdala się gdy obecny jest dowodzący a w drużynach powinna panować dyscyplina, czyli jak jest cisza to jest cisza a nie śmichy hihy.
3, Należy wyznaczyć funkcje i funkcyjnych ( na stałe) żeby mogli się doskonalić w swoim zakresie np radiooperator, scout, medyk itp
4, Potrzebne sa regularne treningi min 1 na 2 tyg a nie jeden trening przed każdym wyjazdem.

Co do akcji podobało mi się zgranie i cala akcja z podchodzenia. c**j, że wpadliśmy na swoich bo i tak pokazaliśmy że jesteśmy lepsi.

Niestety to nie wystarczy bo my mamy być najlepsi. Bezapelacyjnie k***a Jego Mać.

No to chyba tyle w tym temacie Hooah

ad Jarko.
1. Jestem, za
2. Jestem za. Co więcej nikt nie wpierdala się gdy ranga wyżej coś mówi. Przedstawiamy po kolei. Nie wdupcamy się na linię radia, jak ktoś coś mówi. 
3. Jest to pomysł, ale trzeba moim zdaniem porobić funkcje dla każdego, czyli np
   -> 2-3 medyków..
   -> 2-3 radiowców..
   -> 3-4 zwiadowców...
   -> 2-4 typów, co będą ogarniali temat RKM'u. To naprawdę trzeba ogarniać. Nie wystarczy chodzić sobie z krową.. trzeba ją czuć, wiedzieć gdzie być w szyku, wiedzieć gdzie się rozłożyć i jak żeby wesprzeć attack, odwrót, obronę... etc..

4. jestem za. Nawet 3 razy za. 2 treningi w miesiącu. Wolę trening od napierdalania się na forcie, przynajmniej coś z tego zostanie.


Ad. Śnieżynek:
1. Tak. Kolejność komunikatów idzie po randze,

Było lepiej.

Moim zdaniem jeszcze trzeba:
1. Hand signals każdy ma znać jak 'Ojczenasz',
2. Komunikaty radiowe. Panowie... no do chuja... Jeszcze raz usłyszę "Kontakt...." lub "Widzę... 3ch chyba... chyba... wróg..."...

Jak powinno być:
Jeżeli pilne:  1. "A do LT, wróg, cztery osoby, 11'sta, ["odległość"] 100m, [Kierunek] Na nas/ ( jeżeli bokiem na którą naszą stronę idą "z / na") Lewa/prawa/Prawa/lewa. Potwierdź.
Jeżeli Lt nie potwierdził - powtarzasz komunikat.
LT: "LT do A Przyjąłem/Powtórz."


Jeżeli nie pilne: 1. "A do MGST.  Wróg, cztery osoby, 11'sta, ["odległość"] 100m, [Kierunek] Na nas/ ( jeżeli bokiem na którą naszą stronę idą "z / na") Lewa/prawa/Prawa/lewa. Potwierdź.."
MGST: "Przyjołem"
MGST: "MGST do LT, odbiór."
Lt: "Lt zgłaszam się." lub "Wstrzymaj się" Lub ewentualnie "Słyszałem, potwierdzam"
MGST: "komunikat wróg, cztery osoby, 11'sta, ["odległość"] 100m, [Kierunek] Na nas/ ( jeżeli bokiem na którą naszą stronę idą "z / na") Lewa/prawa/Prawa/lewa. Potwierdź.."
LT: "Potwierdzam."


3. Jeżeli działamy w pododdziałach 4 osobowych - to w tej 4 działamy parami. Co było fajnie widoczne wczoraj.

Każdy pilnuje dupy każdego. Każda dwójka pilnuje dupy drugiej dwójki... Każda czwórka pilnuje dupę drugiej czwórki.

Jak dla mnie grało " prawie" wszystko...

1.Łańcuch dowodzenia .-mam dowódce i tylko ON wydaje mi rozkazy -dowódca jest kapral z pary,sierzant,itp a nie wolna amerykanka /
2 komunikacja radio to podstawa niestety radiowiec to skarb i tego trza mieć i wyposarzyć podobnie jak dowódce w 2 niestety radia z solidnymi antenami.
3 Broń wsparcia jest niezbedna i nie wiem czy nie pomyslec na 2 krową dla drugiej czwórki.
4 Szkolenie ze specjalności jest niezbedne  [op rkm] radiowiec,zwiad tak jak pisze jaro
5 cisza w eterze.  Panowie jak chcemy pogadac to spotkajmy sie k***a na piwie i pogadajmy a nie w polu gdzie słychac każde słowo .To co sie działo jest karygodne (wiem sam gadałem i bije sie w pierwsi) .Wszyscy muszą miec zestawy słuchawkowe .radio budziaka było słychac z 50m


tyle już sie nie wymądrzam i zajmuje miejsce w szeregu

W zasadzie radio operator móglby mieć cos takiego:
http://www.ebairsoft.com/ztac-z118-z40o … -6832.html
plus dwa takie:
http://www.ebairsoft.com/emerson-em5306 … -6837.html

albo:
http://www.ebairsoft.com/z119-z40ps-lit … -7095.html
Plus dwa takie:
http://www.ebairsoft.com/ztac-z124-elec … -6836.html

Ten drugi wariant chyba moze obsłużyc nawet trzy radia... ale to już chyba delikatne przegięcie pyty.

Obecny wariant jest okay:
http://www.globalsecurity.org/military/ … ppendb.htm






Panowie, nie chcę nic mówić, ale znalazłem kopię NAVCOMA, tylko patrząc na Navcoma zastanawiam się czy nie jest kopia tego:
http://konektor5000.pl/index.php?p604,w … ystrybucja

@budziak  Ale ja lubie

Proponuję Sawannę wykorzystać w tym celu.

Proponuję trening w najbliższym czasie. Np. w tą sobotę. Wolę trening niż fort.

Moje 3 grosze:

1. Według mnie radio to podstawa dobrze zgranej ekipie która chce działać "taktycznie".
Bardzo cieszy fakt że każde radio działało cały czas i nikomu nie padła bateria. Jak zwykle Dixon miał problem z PTT ale jakoś go przezwyciężył! Stary zaopatrz się w coś co będzie działało zawsze - proszę To tyczy się wszystkich. 
Zachowanie w eterze chyba było faktycznie wystarczające - jak była akcja i podchody to cisza (bez zbędnego gadania). Jak był nudny marsz albo długa warta to trosze jak nie zaszkodzi.

2. Jeżeli chodzi o ogólne zgranie to było bardzo oki. Mimo że nie trenujemy jakoś super regularnie to doświadczenie pozwala działać w miarę fajnie. Treningi mile widzialne z mojej strony żeby było jeszcze lepiej.

3. Treningi w tygodniu dla mnie dopadają bo nie ma mnie w Krk

4. Tak jak mówi Budziak dajnie że nie było podważania rozkazów. Według mnie to bardzo ważne. Zwłaszcza podczas dynamicznej akcji. Rozmowa i polemizowanie w czasie warty o dalszych posunięciach jest do przyjęcia ale zawsze wyznaczony dowódca ma ostatnie słowo.

Chyba tyle.