No było by..
Tak na marginesie:
@Frutek, popraw nasz opis na wmasgu..
1st Force Reconnaissance- jest to grupa znajomych, mających wspólne hobby (ASG), która wzorÓje (U)się na istniejącej jednostce Armii Amerykańskiej (Korpusu Piechoty Morskiej Stanów Zjednoczonych)
Offline
Siema, chyba wypada powoli sie umawiać kto co bierze i komu czego brakuje. Ja np nie mam namiotu, a to moze być problem. Wypadało by zamówić kulki, mozna zrobić w końcu to większe zamówienie, nawet Ci którzy nie jada pewnie kupią. Dixon/Budziak/Fruta - macie jaka liste z zeszłego roku lub coś w tym stylu ?
Offline
Wrzucić looz.
ZAKUPY: - WODA, Żarcie, Piwo, Light Sticki, zapałki szturmowe, farby do ryja (bo znowu ja kupie, a KTOŚ mi je zje ;P ).
Rzeczy do zabrania: (nie mówię o karabinie, czy baterii,2ch parach okularów, bo to oczywiste):
1) psiwór + karimata (wierzcie, śpiwór bez karimaty, to jak karabin bez amunicji)
2) namiot (tu się zgadamy, kto bierze)
3) HIGIENA:
a. mydełko szare
b. ręczniczek
c. pasta + szczotka
4) Żarło - najlepsze są US racje żywnościowe. Wiem, widziałem, jak Spajda się tym obżerał i jeszcze częstował innych, bo sam już nie mógł.
Jednak równie dobrze możemy pojechać do MAKRO i kupić dwie zgrzewki WODY, Dwie zgrzewki bronków, kilo konserwy, tone fasolki, pół tony kiełbasy.
5) zapałki sztormowe.
6) Mundur + 4ry pary skarpet + minimum 2 podkoszulki. Uwierzcie mi, innych ubrań niż mundur nie trzeba, ale bielizna "pierwszego kontaktu" śmierdzi już po 3ch godzinach. Nie ma nic gorszego niż zdradzający nas smród, albo jęk wydawany na cześć i chwałę odciskom od zapoconych stóp.
7) talk do syr - co by te odciski niwelować.
8) zestaw garnków
9) manierka lub camelback (jeżeli manierka do przydają się dwie - wiem, bo mi zawsze brakowało z jednej, a bez wody łeb boli)
10) APTECZKA: Jeżeli mogę zasugerować, to Budziaka. Chłopak pierwsza pomoc i pielęgniarstwo w malym palcu - Pyanie do BUDZIAKA, czy skompletuje aptekę?
a. plasty - wszelkiej maści, a najlepiej taki w rolce ucinany, duży.
b. nożyce
c. ze 20 gazików - twu, twu odpukać, jakby co.
d. bandaż elastyczny szt.4ry -----//-----
e. bandaż zwykły szt. 4ry
f. Maść na odparzenia/poparzenia/otarcie - ogólnie drażliwe urazy skóry.
g. krem bambino - jak by nam się pupcia odparzyła co mi się zdarzyło w zeszłym roku.. nie wiadomo jak kroki sadzić..
h. Kwaśna woda w proszku.
i. apap, albo inne otumaniające gówno - ja mogę dać Ketonal mam 2wie paczki po operacji..
j. WĘGIEL, STOPERAN NA SRAKĘ
k. NOSPA - wiem, okresów u nas nie ma, ale w razie konieczności pomaga.
l. parę saszetek proszku osuszającego ranę i odkażającego
m. ..... WAPNO/ alertec /zyrtek...
n. .....
[EDIT: są dwie. Jedna moja, druga Budziaka. Mogę w dowolnej chwili wam dać moją na zapas.]
11) Środki komaro/kleszczo/pchło odstraszając.
12) SRAJTAŚMA!!
13) PELERYNA
14) Saperka + siekierka + nóż
CO się tyczy kuchenki.. A ognisko widziałeś ;P W hangarach można spokojnie ognisko zapalić, w zeszłym roku nie było z tym problemów. hangary, to sam beton i szkło, a drzew dookoła w pieorna.
15) BANIAKI wody 5l x2 => do mycia dupy
16) GRANATY odłamkowe po dwa na głowę bedzie ok.
17) ....
Granaty, ja mam 4ry w domu. Gotowe do użycia.
Granaty odlamkowe? hmm.. fajna sprawa, ale 17zł, za sztuk to za dużo.
Sam coś pokombinuje. Pudełko petar, karton, groch, zapałki szotmowe, draska od zapalek, gumka recepturka, and that's all folks!
Offline
FRUTA napisał:
Jeżeli Kluba nie jest wpisany jako ty, to troch bu***we odwalił, bo to miejsce ktoś w Krakowie by pewnie wziął.
Pozdrawiam!
Z drugiej strony wisły
Jeśli zostanie ojcem to bucówa, to fakt - odwaliłem. Nie pień się stary - jak kiedyś zaczniesz żyć na własny rachunek, będziesz miał rodzinę, prace i uczelnie na głowie, to pogadamy... Dziś puszzcam przelew, wskakuje na miejsce Dixona, z orgami Budziak zalatwil sprawy - i za to mu raz jeszcze dzieki.
edit 11,35: poszedł przelew.
Będę dysponował autem - albo dużym (opel omega kombi) albo małym (peugeot 106) w zależności od potzreby.
Ostatnio edytowany przez klubus007 (2010-05-28 11:34:52)
Offline
Sprawy organizacyjne:
1: robiłem małe rozpoznanie - mam dwa namioty dwuosobowe - ciut większy i ciut mniejszy, made in Poland w minionej epoce , konstrukcyjnie toporne, nie za lekkie, ale sprawne - nie podziurawione i kompletne. Jeden biorę na pewno, jeśli są chętni, mogę wziąć dwa.
2: sprawa transportu - Śnieżynek na ostatnim F50 mówił, że bierze brykę na 100%, ja chętnie wezmę swoją. Zatem opcje są dwie (na chwile obecną) Śnieżynowóz - 3 osoby ze sprzętem, Klubusowóz(omega kombi) - 4 osoby ze sprzętem, lub Śnieżynowóz - 4 osoby ze sprzętem, Klubusowóz(peugeot 106) - trzy osoby ze sprzętem. Osobiście skłaniałbym się do opcji pierwszej, bo w omedze wygodniej, jest klima, pali niewiele więcej - jest na gazie. Ale jak tam wolicie. Chyba, że ktoś ma inne propozycje - proszę bardzo.
To tyle. Pozdr.
edit: koszt transportu przy opcji pierwszej - około 20 zł od łebka, przy opcji nr 2 - około 22 zł od łebka
Ostatnio edytowany przez klubus007 (2010-06-10 16:44:47)
Offline
Ja nie mam namiotu, Budziak chyba też z tego co wiem. Jesli to nie problem, to weź prosze aż dwa Co do zakupów to jestem za opcją makro lub jakiś market tego typu. Proponuje piwo jakieś po sesji ,aby przed wyjazdem wszystko obgadać. Transport - uśmiech do kierowców
Edit. Jak mam jechać z palącymi to tylko w cabrio
Edit 2. To ja ze Śnieżynem jade, licze ze mnie przygarnie
Ostatnio edytowany przez Szubi (2010-06-14 23:18:05)
Offline
Ok, zatem namiot nr 2 klepnięty dla Szubiego. Jak pisałem wcześniej ja mam w swoim jedno miejsce wolne - chetnie przygarnę nieuciążliwego lokatora, najlepiej palącego lub nie mającego nic przeciwko paleniu
Co z autami Panowie - Śnieżynek, potwierdzasz że bierzesz brykę? Masz jakieś preferencje co do ilości pasażerów swego nostromo? Zaznaczam - u mnie w aucie pali kierowca i pasażerowie za jego zgodą zatem jak ktoś nie lubi, to nie polecam.
Offline
Niestety nie dam rady zabrać mojego śniegowozu, będe miał do dyspozycji tylko małego forda ,wiec do forda mogę zabarać 2 osoby +sprzęt lub 3 osoby i bradzo mało sprzetu, lub jesli ktos ma samochod to moge robic za kierowce.
bardzo możliwe też ze bede mial inne 4-5 osobowe auto(ale wtedy obowiązkowa zrzuta na paliwo).oczywiście zakaz palenia i jedzenia w samochodzie.
Ostatnio edytowany przez śnieżyn (2010-06-14 18:12:17)
Offline
Maciek to ja rezerwuje miejsce w namiocie :D I miejsce w samochodzie palącym ;)
Jeżeli nie będzie odpowiednich samochodów to ja mogę wziąć swój (kierowca 3 osoby + szpej) tylko że to gruchot i pali jak smok :/
Offline
Spoko loko, biore omege w takim razie - spokojnie 4 osoby plus sprzecicho się spakuje, reszta do Śnieżynkominiwozu.
Otwieram zapisy:
Klubolot omega:
1-Kluba
2-Budziak
3...
Śnieżynkominiwóz:
1-Śnieżyn
2...
Budziak - miejsce w namiocie zaczynam grzać od zaraz...
Offline
Klubolot omega:
1-Kluba
2-Budziak
3...
Śnieżynkominiwóz:
1-Śnieżyn
2 FRUTA
Jeśli można?
Szukam tez miejsca w namiocie? ma ktoś?
(nie chrapie czasem się myje)
PS
Jak chodzi o Funkcje to zgłaszam się jako medyk kaemista:) (wydaje mi się że funkcja broni wsparcia można łączyć z kmem*, poza tym chyba sprawdziłem się w tamtym roku jako medyk)
PS2
ktoś się wybiera na zakupy do MAKRO? ja się wybieram ale dobrze by było żeby na takie zakupy zabrał się osobnik z autem "wyjazdowym" żeby odrazu zapasy spakować.
* kmu nie mam ale niedługo kupie:)
Ostatnio edytowany przez FRUTA (2010-06-15 20:54:58)
Offline
Ustalono dziś na strzelaniu:
auto weźmie jeszcze Koniu - zabiera Mańka i Poteflona,
Śnieżynek bierze Frutę i Szubiego
ja biorę Budziaka i Pacha.
Ja jadę w piątek, Śnieżyn też (flaszkę trzeba by zrobić), natomiast Koniu i Wezwani wolą się wyspać we własnych łóżkach i jadą w sobotę rano.
Jeśli chodzi o moje koszta paliwa, to wychodzi, że przy trzech osobach w aucie składamy się po 25 zł.
Offline