Dixon dobra ta Twoja opinia.
Myślę, że trzeba wybrać od nas osobe(nie chodzi mi o dowódce), która się skontaktuje z dowodzącym i ustali to wcześniej mówiąc jakie mamy mozliwości - wtedy to się może udać.
Ja bym dowiedział sie kto dowodzi naszą stroną i komu powierzyć nasz los w sztabie.
Zgłosić się do rzeczy zwiazanych ze zwiadem, zadaniami i działać w mniejszych grupach - nie musimy łazić wszyscy razem w jednym tępie.
np. Jedni moga iść na zwiad mijsca "X" drudzy np. siedzieć w obwodzie jako osłona dla wiadu w miejscu Y 500m od miejsca X obserwowanego zabezpieczając drogę odwrotu lub byc QRFem w razie W.
Zmieniać sie zadaniowo - czyli raz Ci raz Ci.
Ogólnie działać i robić to co się nadarzy a nie czekać na niewiadomo jak niesamowicie ważne i spektakularne akcje.
Poprosić Sztab o zadania zwiadowcze i rozpoznania i tyle. Prosić się o robotę.
ale to moja opinia.
Samozwańczo zacząłem ogarniać temat przygotowania do zlotu - treningów podziału i dowodzenia. Widzę że nadal każdy ma swój własny pomysł. Ustalmy więc na wstępie kto kieruje (dowodzi dzieli na oddziały itd.) naszą drużyną i zakończmy dywagacje na temat w.w tematów. Od ustalenia dowódcy jak pisał Wodziu koniec z demokracją.
Dixon 215= FARC i AWE czyli jedna strona to okolo 100... Czyli 1/3
1/7 ^^
I odnosząc się do tego co pisał Budziak: moim zdaniem ta koncepcja, że mamy być wszyscy razem i wykonywać razem działania jest bez sensu. Obecnie w FARC i AWE jest w sumie 215 osób, czyli nasze 30 osób to praktycznie 1/3 siły strony po której będziemy. Nie zdziwię się jakby sztab wolał oddelegować 2 TF do innego zadania... Bo może się okazać, że nie ma zadania, które będzie wymagało aż 30 osób i trzeba mieć to na uwadze, bo nie jedziemy tam sami, więc powiedzenie ,,mam to w dupie idziemy wszyscy razem" nie jest najlepszym pomysłem. Jak będzie podział stron można się skontaktować z dowodzącym stroną i to ustalić.
Jeżeli nie ma innyc krów w teamie to nie moja wina. Spokojnie sie o mnie nie bój dam rady Wsparcie osłonowe czwórki zwiadowczej jest istotne inaczej na czwórce zwiadowczej nie było m249.
Zresztą w asg, jak wszyscy twierdzą m249 to taka sama broń jak każda inna w końcu dlatego niemamy teamoych
Wodziu! Na każdego przychodzi kolej Panie Starszy Kapralu WP.
Stanowczo odmawiam dowodzenia caloscią.
Podział Dixona mnie osobiście do tej pory najbardziej odpowiada. Kandydaturę Wodzia na dowódce popieram.
Jedno małe ale. Jeżeli Dixonowi chce się biegać z krową to przerzuciłbym Cię do tej ósemki, a nie do czwórki rozpoznania. Według mnie to byłoby bardziej racjonalne rozwiązanie. Czwórka zwiadowcza czasem się będzie oddalała, dużo biegała, więc według mnie lepiej, żeby wsparcie w postaci krowy było cały czas z oddziałem dowodzącym. Oczywiście jeśli masz taki kaprys, krowę można wrzucić do 8, a Ty zostaniesz w czwórce z emką.
Podział jest z dupy Mamy prawie pluton ludzi. 10 reconów. Roszady w 8 i 4 (czyli A I B dozwolone - zmiany, przesunięcia, podczas gry również - jakby ktoś chciał na szpicy pochodzić lub odpocząć w szeregu)
Lista jadących
1.Budziak
2.Pucek
3.gotrik
4.Jade
5.ADAM
6.Asterix
7.Batiatus - kto to??
8.crogool
9.DBR - kto to??
10.Dixon
11. ------------odpadł---------
12.Hamster
13.Keczer
14.Kaktus
15.Kevin
16.klubus
17.Korba
18.Lysy
19.Maczeta
20.Magda
21.MATI - kto to??
22.McHaron
23.Michał
24.Prorok
25.Szubi
26.Śnieżyn
27.wodzirej
Podział: Proponowany: (Z czego jedna 6 recon full, czwórka recon full. PLUS 2, która prosiła Homaster i madzia = 12os.)
2 x 6 i 1x4 i 1x8
A (Team 8 os - dowódcą całości i radiowcem wspomagajacym)
1. 1stLt
2. Radiowiec Macheta
3. Gotrik
4. Hamster
5. Madzia
6. Wodziu - moja propozycja na dowodzącego.
7. Szubi
8. Łysy
8. Pucek
B (Team zwiadu 4 os. RECON)
1. Sniegu
2. Adam
3. Budziak
4. Dixon (m249/m4)
C (Team 6 os.) - wezwani i spółka
1. SGT MAJ
2. Kluba
3. Michał
4. Asterix
5. ............
6. ............
D. (Team 6 os.) Myśleniczanie i inni.
1. SGT MAJ
2. ............
3. ............
4. ............
5. ............
6. ............
Dobieramy się na miejscu, parami, które lubimy i które moze będą funkcjonować.
Sztab może nam skoczyć. Jesteśmy jedną drużyna i w całości wykonujemy zadania ale w trakcie oferujemy jako tf'y kontakt Tf1 Tf2 flankowanie z lewej Tf3 z prawej 4 zabezpiecza tył czy coś tak żeby każdy wiedział co ma robic
Potwierdzam Frutek musial zreygnowac z imprezy.
Ja osobiscie jestem za mniejszymi grupami dowodzonymi bezposrwdnio ze sztabu. Patanie czy sztab chce miec tam male grupy osobmo.
Też uważam że mniejsze zespoły. Cały czas trąbimy że optymalny oddział to 4-6 osób. Pewnie jeszcze ktoś odpadnie więc pewnie skończy się na 4 zespołach po 6 osób.
1) Lista jest nieaktualna z tego co kojarzę Fruta dawno odpadł.
2) Nie rozumiem koncepcji podziału na ,,tak duże" grupy, z tego co kojarzę mieliśmy działać 4?
3) Nie rozumiem koncepcji mieszania Reconu z resztą( Adam, Śnieżyn, Łysy) w TF14? Co to jest w ogóle? I dlaczego rozbijamy Recon?
4) Co do 1 dowódcy są dwie opcje. Albo dzielimy się na grupy od siebie niezależne, wtedy sztab wydaje polecenia powiedzmy grupom trzy razy po trzy czwórki, albo mamy jednego dowódce w terenie, który przekazuje rozkazy sztabu- wtedy całość działa razem, jeśli mamy się rozdzielać od samego początku w terenie lepiej, żeby każda podgrupa podlegała pod sztab.
Lista jadących
1.Budziak
2.Pucek
3.gotrik
4.Jade
5.ADAM
6.Asterix
7.Batiatus
8.crogool
9.DBR
10.Dixon
11.FRUTA
12.Hamster
13.Keczer
14.Kaktus
15.Kevin
16.klubus
17.Korba
18.Lysy
19.Maczeta
20.Magda
21.MATI
22.McHaron
23.Michał
24.Prorok
25.Szubi
26.Śnieżyn
27.wodzirej
lista może się jeszcze ulec zmianie
proponowany podział wstępny
Alfa
1.Dixon -LT
2.Budziak
3.Gotrik.
4.Szubi
5.Pucek
6.Maczeta
7.Wodzirej
8.Fruta
9.Hamster
10,Magda
Bravo
1.Klubus.-LT
2.Asterix
3.Michał
4.Jade
5.Batiatus
6.Crogool
7.Kevin
8.Mati
9.McHaron
TF14-dowódca wyłoniony na miejscu
1.Sniezyn
2.Adam
3.Łysy
4.DBR
5.Kaktus
6.Prorok
7.Keczer
8.Korba
podział wstępny zapraszam do dyskusji nad nim.
jednakowoż jestem przeciwny wyznaczaniu jednego dowodzącego - a na tak na zasadzie bliskiego współdziałania.opinia wyłącznie moja proszę jej nie przeinaczać ani cytować)
Końcowe wyniki po uzgodnieniu.